Koronawirus: nowe ograniczenia we Włoszech. Pożegnaj się z joggingiem

Pomimo oficjalnych apeli władz i hashtagów publikowanych przez celebrytów, które zachęcają nas wszystkich do pozostania w domu, aby uniknąć zarażenia koronawirusem, wciąż jest wiele osób, które nie otrzymały wiadomości.
Od starszych (m.in. z kategorii najbardziej zagrożonych), którzy nadal spotykają się na placu zmuszając niektórych burmistrzów półwyspu do usunięcia ławek, po maratończyków „last minute”, którzy pod pretekstem pobiegania organizują spotkania w ogrodach, w parkach, na nabrzeżu.
Niekończące się kolejki przed sklepami, urzędami pocztowymi i nocne ucieczki w zatłoczonych pociągach jadących z północy na południe.

Krótko mówiąc, wciąż jest zbyt wielu ludzi. Wszyscy potencjalni zdrowi nosiciele wirusa, którzy mogliby zarazić słabszych, spowalniając pracę naszego personelu medycznego:

Zobacz też To prawie magia Johnny wraca do Włoch 1 jedno z najbardziej lubianych anime!