Wszystkiego najlepszego, Coca-Cola!
127 lat i ich nie słyszę. Coca-Cola osiąga prestiżowy kamień milowy i odkrywa się na nowo. Nie w przepisie, który jest i pozostaje tajemnicą, ale w wyglądzie: od tego miesiąca maja do sierpnia tak naprawdę 150 nazw własnych będzie wyróżniać się na butelkach i puszkach Coca-Coli, Coca-Coli Light i Coca -Cola Zero, częściej we Włoszech, a nawet więcej: pseudonimy, idiomy, nazwy rodzajowe. Ci, którzy są „matkami” lub ci, którzy czują się „profesorami” par excellence, ci, którzy uważają się za „fenomen” lub „numer 1”, mogą poszukać odpowiedniej dla siebie etykiety. Coca-Cola zatem coraz więcej do dzielenia się. Ale jak znaleźć swoją „własną” butelkę? Szukam jej w zwykłych punktach sprzedaży lub uczestnicząc w różnych inicjatywach.
Aby zachęcić do dzielenia się i wspólnie świętować urodziny Coca-Coli, na nadchodzące miesiące zaplanowano różne działania, w tym letnią wycieczkę, która w czerwcu przyniesie kioski Coca-Coli do głównych miejsc spotkań rozsianych po całym mieście. każdy ma możliwość dostosowania puszki do woli.
Sieć to także miejsce do dzielenia się, więc przejdź do hashtagu #shareunacocacola na Twitterze lub Instagramie, gdzie możesz wziąć udział w kampanii, dzieląc się „momentem Coca-Coli” ze swoimi obserwatorami i całą społecznością. I oczywiście jest też oficjalna strona Coca-Coli na Facebooku.
Od 15 maja na stronie www.condividunacocacola.com będzie można spersonalizować i udostępnić swoją wirtualną puszkę za pomocą specjalnej aplikacji lub przesłać zdjęcia i teksty swojego „Chwili Coca-Coli”. Alternatywnie, ci, którzy nie mogą znaleźć Coca-Coli z jego nazwiskiem, łącząc się ze stroną, będą mogli dowiedzieć się, gdzie otrzymać swoją spersonalizowaną puszkę, dzięki etapom letniej trasy.
Zobacz też:
- Sklep Magnum Pleasure w Mediolanie
- Campari Orange Passion, letni aperitif
- Chupa Chups: chciwe serce czekolady
- Corrado Assenza: „Smak? Czy to demokratyczne”