Valeria Marini ponownie na Festiwalu Filmowym w Wenecji, a my jak co roku zadajemy sobie pytanie, dlaczego

Co roku, podobnie jak Sanremo Festival, mistrzostwa w piłce nożnej i Milanese Fashion Week, wiemy z całą pewnością, że na czerwonym dywanie w Wenecji znajdziemy błyszczącą Valerię Marini. I od lat dręczy nas konkretne pytanie: dlaczego? Tak, z jakiego powodu, od niepamiętnych czasów, blond gwiazdka jest okrzyknięta boginią na słynnym włoskim festiwalu filmowym? Przyznajemy nasze ograniczenia, ale to pytanie wymyka się najgłębszej głębi naszej inteligencji. Czekając na sensowny argument na odwieczne pytanie, przeanalizujmy stylizacje Valeriony.Oczywiście różne błyskotki, sukienki modelki Jessica Rabbit, porozrzucane tu i ówdzie swarovski i niekończące się sandały z klejnotami: to nieuniknione must-have Marini. pyszni się przy każdej okazji towarzyskiej.

W tym momencie, nie przestając zadawać sobie pytania dlaczego, „cieszmy się” kilkoma społecznymi ujęciami Valerii w Lido w Wenecji w hollywoodzkiej wersji divy.

© Wszystkie zdjęcia pochodzą z profilu na Instagramie Valerii Marini Seria ujęć Marini w Wenecji

Zobacz też

Gorący Festiwal Filmowy w Wenecji z Giulią Salemi i Dayane Mello: to było naprawdę konieczne

Tak, Eva Longoria przytyła! I jest jeszcze piękniejszy niż wcześniej!

Chiara Ferragni coraz bardziej chuda. A Lucarelli znowu ją beszta!

Zobacz też:
Belén, modelka sukni ślubnej. Zdjęcia pani De Martino ponownie w białej sukience
Tatangelo coraz bardziej przypomina Belén. Oto kilka porównywanych strojów!
Ślub Elisy! Oto piosenkarka w romantycznej wiejskiej sukience. Wspaniały, prawda?
Elisabetta Canalis: baby shower z przyjaciółmi kilka dni po porodzie. Zdjęcia!