Pierwsze kroki dzieci: ekscytujący punkt widzenia matek

We współpracy z Chicco

Sara, aka Gingiorgina - mama 24 godziny na dobę, opowiada nam o swoich #wmomentach z Filippo i Olivią: jak nauczyli się chodzić? Ile razy upadli i wstali? Olga z bloga mammaholic.com opowiada o pierwszych krokach Niccolò, Edoardo i Bianki Zoe… a na koniec Alessandra z thewomoms.com opowiada, jak jej mały Francesco z dnia na dzień staje się coraz bardziej ciekawski. świat, który go otacza.

***

Zacznijmy od doświadczenia Sary.

Zobacz też

Czy grzyby karmiące piersią są niebezpieczne? Przyjrzyjmy się.

Objawy ciąży: pierwsze oznaki, aby wiedzieć, czy jesteś w ciąży

Zimno w ciąży, wśród pierwszych objawów ciąży: przyczyny i środki zaradcze

Kiedy Twoje dziecko zaczęło chodzić?

– A kiedy twój syn zaczął chodzić? Kto nigdy nie słyszał tego pytania uderzającego w rytm! Zwykle jest tak: „Mój syn bardzo wcześnie” lub odwrotnie „Moja córka bardzo późno” Tutaj my mamy takie mamy, nie mamy półśrodków. Ale nie popadajmy w dygresję… Moje dzieci są niesamowicie przeciwne, tu znowu zasada „półśrodków”, ja też się na nią nabieram…
Filippo zaczął chodzić w wieku 17 miesięcy, tak, nie chciał wiedzieć, 15 kg dziecka, jak mógł wstać, jak go winić, prawdziwy klops. Siostra w pieluszkach, wręcz przeciwnie, już chciała zacząć, było ryzyko, że Olivia wystartuje wcześniej niż 2 lata młodsza!Czy to możliwe, że ma oboje dzieci tego samego znaku zodiaku z tym samym ascendentem z przeciwstawnymi postaciami ? ?!!!Paolo Fox wyjaśnij mi dlaczego !!

Chodzenie i mówienie – czy dzieje się to w tym samym czasie?

Mamusie, wyjaśnijmy od razu, że nie ma prawdziwego wieku, aby zacząć.Są tacy, którzy twierdzą, że chodzenie i mówienie są ze sobą powiązane ... Boh! Filippo zaczął chodzić i mówić późno, Olivia odwrotnie, więc ta zasada mnie nie obowiązuje! Czy kobiety są bardziej rozbudzone? Być może! Zawsze starałam się nie wiercić przy każdym upadku, zawsze zachęcałam moje dzieci do wstawania i pozostawiałam im swobodę poruszania się. Wkrótce Twoje dziecko stanie się bardziej stabilne, nie będzie już szukało Twojej ręki ani wsparcia, a za każdym razem, gdy upadnie, wstanie bez większych problemów, a wiesz dlaczego? Ponieważ rośnie!

Właściwe buty: jak je wybrać

Konieczne jest dobranie najodpowiedniejszych butów do stawiania pierwszych kroków… aby sprzyjać właściwemu sposobowi chodzenia i stania. Mając to na uwadze, wybrałem buty z linii Imparo Chicco: mają specjalną podeszwę o różnej grubości, która umożliwia odpowiednie podparcie stopy. I dalej, twoje dzieci zaczną biegać, a ty z nimi!

Nie spiesz się i nie bój, każde dziecko ma swoje czasy, po prostu postaraj się dostosować do ich decyzji i pomóż im poruszać się za pomocą swojego prostego palca, a pierwsze kroki swoich dzieci zapamiętasz na całe życie.

Małe wskazówki od mamy dla mamy

Te małe kroki będą dla nich pierwszą prawdziwą przeszkodą do pokonania, aby zacząć być bardziej niezależnym: będziesz podekscytowany! Jedyne środki ostrożności, jakie należy podjąć, to zabezpieczenie domu. Kiedy byłam w ciąży z Olivią szłam za pierwszymi krokami Filippo, tragedia.. Walka! Bieganie za nim było trudne, ale kiedy pierwszy raz się oderwał nie mogłem uwierzyć własnym oczom, wyjątkowa emocja, która trwała 3 sekundy, bo wtedy od razu zrobił upadek! Olivia wręcz przeciwnie zaczęła biec i nigdy się nie zatrzymała. jej szalona passa, nikt jej nie zatrzymuje, prawdziwy wulkan, który wspiął się wszędzie.To były imponujące chwile, stały się bardziej autonomiczne i wolne, ale nadal potrzebują mnie, abym towarzyszył im w podróży i ich tacie, a my jesteśmy tutaj gotowi, aby prowadź ich i daj im naszą małą rączkę jak dawniej!

© Sara Turatello


****

Olga opowiada nam też o pierwszych krokach trójki swoich dzieci.

Pierwsze kroki to szczególny kamień milowy

14 miesięcy: to dokładnie wiek, w którym wszystkie moje dzieci wkroczyły w magiczny świat dwunożnych, zaczynając samotnie chodzić. Jestem pewna, że ​​gdybym miała czwarte dziecko, on też (albo ona, bo to byłaby ona!) chodziłby w wieku 14 miesięcy.Legenda głosi (a raczej moja mama), że zaczęłam "biegać" - pomijając tym samym niepewną fazę spaceru - w wieczór moich pierwszych urodzin podczas rodzinnych uroczystości: okrzyki radości bliskich i ogromna satysfakcja rodziców. Oczywiście nie ma zdjęć, które uwiecznią to wydarzenie: ze względu na szybkość mojego spaceru czy słabą pamięć mojej mamy? Nie wiadomo! Pewne jest to, że mimo moich „wczesnych” kroków, w wieku 33 lat, nie przeszłam jeszcze fazy upadków: wpadka, którą zrobiłam na pierwszej randce z mężem, pozostaje sławna.

Upadek i wstawanie: Niccolò i jego pierwsze kroki

Niccolò, mój najstarszy syn, swoje pierwsze niepewne metry przeszedł po plaży w Apulii. Skończył pierwszy rok życia w lipcu, aw sierpniu, na wakacjach, wzięliśmy intensywny kurs marszu morskiego. Mam cały album pięknych zdjęć zachodu słońca, na których mój tata lub ja pomagam mu dokonać pierwszego dużego skoku w kierunku niezależności i autonomii. Z tych chwil pamiętam radość i zdumienie, otwarte ramiona, by powitać to dziecko, które jeszcze kilka miesięcy wcześniej było szczeniakiem zwiniętym na moim brzuchu, jego uśmiech z dołeczkami i pragnienie odkrycia świata tuż poza jego matką i tatą. Dużo ćwiczyliśmy i wróciliśmy do miasta z małym biegaczem, który wciąż potrzebował naszej ręki. Wystarczył jeden dzień w żłobku - a raczej kilka godzin - aby nauczycielka wykrzyknęła przy wyjściu „Mamo Olga, Niccolò zaczął chodzić sam!”. "Guuuuu ?????" A ja, która zrezygnowałam z wieczornych aperitifów na bazie burraty, primitivo i smażonej pizzy, żeby w chłodne godziny zachodu słońca ćwiczył i był gotowy na uwiecznienie imprezy?

Edoardo i święta w Apulii

Nawet Edoardo postanowił spojrzeć na świat z góry na wakacjach w Apulii (nie żebym organizował wakacje w tym regionie, bo to jest życzenie moich dzieci, po prostu jeździmy tam co roku), on, jako drugie dziecko, które ma zrobić to sam, wspomagany wsparciem małej miotły do ​​sprzątania podwórka - jego ulubionej zabawki tamtych czasów. Po raz kolejny wydarzenie nie odbyło się na korzyść kamery, a jedynie na korzyść babci, która zgodnie z najlepszymi tradycjami rozkładała na słońcu kostiumy kąpielowe (podczas gdy w rzeczywistości 14-miesięczny wnuk był zasypka). „Myślę, że Edo zaczął chodzić sam”, „Ale jak WIERZĘ?”, „Tak, daj spokój, tak mi się wydaje; kto chce frisę ze świeżo zebranymi pomidorami? "OOOOOO!"

Bianca Zoe uczy się chodzić po mieście

A Bianca Zoe? Jako trzecie dziecko zaczęła chodzić po mieście (oprócz wakacji!) i prawdopodobnie po to, by uciec przed dobrodusznymi napadami jej braci. Właściwie, zaraz po postawieniu pierwszych kroków, z butami w ręku ruszyła z determinacją i pewnością w stronę drzwi wejściowych! Mówisz, że od jakiegoś czasu planował ucieczkę? W rzeczywistości mam bardzo słodkie nagranie z Biancą Zoe, w którym zaczyna robić kilka nieśmiałych kroków, podczas gdy Nic i Edo dopingują ją i biją brawo, a potem ją przytulają, bardzo zadowoleni z tego wielkiego osiągnięcia, które zmieniło ich sposób grania. i dynamika między rodzeństwem. Widok radości i podziwu na ich twarzach był niezwykły. Wyjątkowe i wyjątkowe chwile, z których jednak może zrodzić się tysiąc wątpliwości.

Odpowiedni but dla każdego dziecka

„Jaki but będzie używany do pierwszych kroków mojego dziecka?” Wybór odpowiedniego buta dla każdego wieku i każdej stopy to jeden z gestów miłości i troski, które możemy wykonać my mamy. Dla Bianki Zoe używam od kilku miesięcy (zanim nauczyła się samodzielnie chodzić) butów Chicco Imparo (które jeszcze nie istniały „w tym czasie” Nic i Edo!). Jednak w tym roku jest też dla nich zaprojektowana nowa linia butów, inny but, który będzie kierował coraz bardziej rozwiniętymi ruchami stopy, wspierał biegi i skoki: Chicco In Progress. Mówiąc o wyścigach, nową ulubioną rozrywką moich dzieci jest granie w szczególny rodzaj wymyślonej przez nich zabawy w chowanego: chowamy się w turbo, w której chowamy się biegając jak pociągi i która sprawia, że ​​się przytulam. A czy wiesz, jaka jest prawda? Mała dziewczynka z domu pomimo braku doświadczenia w chodzeniu wypada znacznie mniej niż jej bracia i jest najbardziej stabilną z trójki, girl power?

© Olga Zappalà


***

Z kolei Alessandra opowiada o tym, jak mały Francesco zyskuje odrobinę niezależności.

Mały Franciszek

Zaledwie kilka dni temu urodził się Francesco, troje z nas wróciło ze szpitala, gdy był tak mały jak mała zmarszczka… wydaje mi się, że minęło tylko kilka dni, a zamiast tego minęło już sześć miesięcy. Miesiące, które dla mnie upłynęły zupełnie, prawie z prędkością światła. Odstawienie od piersi i pierwsze posiłki już przyszły, Francesco nauczył się wtedy chwytać przedmioty, siedzieć, a jego wielkie oczy są już otwarte na świat. Jego ciekawskie spojrzenie jest zawsze przyciągany przez kolory i światła, zawsze szukający przedmiotów do chwycenia, a nawet do skubania.

Zyskaj niezależność z pomocą mamy i taty

Francesco już zdobywa swoją niezależność, obraca się i zwraca na siebie, a przy tak dużej wytrwałości i nieudanych próbach czołgania się prawie zawsze udaje mu się w swoim zamiarze. Przyjeżdża tam, gdzie chce, toczy się toczy się toczy, a potem trzyma się z całej siły, skupiając ją w nogach... i jestem tam, że uwielbiam obserwować jego zadowolone spojrzenie po każdym małym podboju. Jestem tam i zawsze tam będę, obserwując go w milczeniu i za nim. Będę tam, kiedy będzie potrzebował mojej ręki, by odważnie stawiać pierwsze kroki. Będę tam, gdy stwierdzi, że jego pierwsze kolana są oberwane, będę tam, aby dodać mu pewności siebie i szepnąć, że tak, może to zrobić, zawsze może to zrobić !! Każdy cel będzie osiągnięciem, każde z tych osiągnięć jest i będzie #wemomentem, który dodamy i dodamy do serca naszych wspomnień.

Tagi:  Moda Kobiety Dzisiaj Starsza Para