Gabriel Garko odpowiada zirytowany krytyką na przerobionej twarzy: „Po prostu byłem spuchnięty!”

Po medialnej sprawie nowej twarzy Gabriela Garko nadchodzi odpowiedź zainteresowanego, raczej rozwścieczonego krytyką, jego zdaniem zupełnie niesprawiedliwe. "Nie czułam się dobrze, byłam trochę „spuchnięta, mam problem zdrowotny, czasami puchnę”Tak powiedziała czterdziestodwuletnia tłumaczka w „wywiadu, w odpowiedzi na oskarżenia o jej estetyczną transformację spowodowaną botoksem”. Więc według jego słów nie ma retuszu dla aktora, ale czy naprawdę musimy w to wierzyć?

„To zdjęcie zrobione przez telewizor i zostało zmienione, szukając„ najgorszego kąta deformacji twarzy ”, kontynuuje Garko, uzasadniając ewidentny obrzęk kości policzkowych, które całkowicie zmieniły ich wygląd.

"Kiedy jesteś tak mocno atakowany", konkluduje wreszcie „powód, który również groził pozwami,"lew w klatce musi wyjść i rozerwać kogoś na kawałki". Co tu dużo mówić, czekamy na kolejne publiczne wystąpienia tłumacza de Honor i szacunek, aby zobaczyć, jakie inne niespodzianki zachowa dla nas jego twarz; w międzyczasie ponownie pokazujemy obraźliwe obrazy ...

© Zdjęcie zaczerpnięte z profilu Selvaggii Lucarelli na Facebooku Gabriel Garko z nową twarzą

Zobacz też Tatangelo, krytykowany za retusz twarzy, odpowiada: Ja? Wszystko naturalne!