Facchinetti ponownie żeni się ze swoją Wilmą: „Muszę uszczęśliwić kobietę, którą kocham”

Pobrali się jesienią ubiegłego roku w cywilnej ceremonii, ale Francesco i Wilma wkrótce pójdą do ołtarza, znowu w smokingu i sukni ślubnej. Głos, który wyraził pragnienie spełnienia swojego marzenia o miłości do kobiety, którą kocha i która podarowała jej małego Lwa.

'Wilma i ja weźmiemy ślub 22 września. To będzie świetna impreza w amerykańskim stylu. Muszę uszczęśliwić kobietę, którą kocham. Bo dzięki niej teraz kocham każdą godzinę, każdego dnia. Po narodzinach Lwa dobrze było zakończyć cykl prawdziwej miłości wspólnymi podpisami i ślubami. Ale teraz potrzebujemy dużej częściy ”, to słodkie słowa, które DJ poświęcił swojej lepszej połowie.

A Francesco, w przeciwieństwie do wielu gwiazd naszego domu, które preferują ściśle tajny „moduł”, zdradza szczegóły i niedyskrecje swojego drugiego tak: „Wilma wszystko organizuje. Będą nasze rodziny, będzie Mia, córka, którą miałem z Alessią Marcuzzi i Charlotte, córka Wilmy, wraz z wieloma wnukami i krewnymi, którzy przyjadą z Brazylii. Będzie to wesele odprawione w kościele pod gołym niebem, z mnóstwem miłości i mnóstwem muzyki'.

Krótko mówiąc, znając żywiołowy i nieco „zwariowany” temperament byłego Kapitana Haka, jesteśmy pewni, że będzie to naprawdę pełna wrażeń uroczystość pełna niespodzianek…

© Zdjęcie pochodzi z profilu na Instagramie Francesco Facchinettiego Francesco i Wilma

Zobacz też Tak, Eva Longoria przytyła! I jest jeszcze piękniejszy niż wcześniej!