Kobiety w komunikacji: wywiad z Sarą Buluggiu z Rubicon Project

Dojrzewanie jest z pewnością ważnym kamieniem milowym, zarówno dla osoby, jak i dla marki, a w tym konkretnym przypadku dla naszej.
Gdy kobieta kończy 18 lat, zdecydowaliśmy się rozpocząć projekt Women Empowerment, który skupia się na kobietach zajmujących się komunikacją.
Sara Buluggiu, Dyrektor Zarządzający na Włochy, Hiszpanię i MENA z Rubicon Project, odpowiedziała na 5 istotnych pytań, wyjaśniając, jak piękno różnorodności między mężczyznami i kobietami nie powinno być dla nich przeszkodą w miejscu pracy.

1. Jak wygląda „bycie kobietą” w świecie pracy?

Chciałabym móc powiedzieć, że nie sądzę, aby były duże różnice między byciem kobietą a mężczyzną w pracy, ale jasne jest - a może nawet zdrowe - że są; zwłaszcza, że ​​mam (nie)szczęście pracować z Bliskim Wschodem. Jednak nie jestem jedną z tych kobiet, które odczuwają potrzebę homologacji między płciami: jesteśmy różni, fantastycznie różni!Na pewno musimy włożyć więcej energii i umiejętności, aby zyskać uznanie, ale to fakt, a płacz nad sobą jest bezużyteczny Myślę, że najlepszym komplementem, jaki daje się mi w pracy, jest „ale jak ty to wszystko robisz?”, bo nie oszukujmy się: my „dziewczyny” jesteśmy w stanie oszpecić zdolnego żonglera, żeby wszystko działało.

Zobacz też

Kobiety w komunikacji: wywiad z Beatrice Agostinacchio z Hotwire

Kobiety w komunikacji: wywiad z Eleonorą Rocca, założycielką Digital Innovatio

Women in Communication: wywiad z Federicą Beneventi z Veepee (vente-privee

2. Czym było dla ciebie „wzmocnienie pozycji kobiet” w wieku 18 lat?

Powiedziawszy, że w wieku 18 lat nie miałam pojęcia, czym jest „wzmocnienie pozycji kobiety”, myślę, że mogę powiedzieć, że dla mnie były to kobiety z mojej rodziny: moja babcia Rosetta, moja ciocia Lidia, moja ciocia Rosa. Wyjątkowe kobiety, które nie miały i nie potrzebują uznania, aby odnieść sukces w swoim życiu. Są codziennymi liderami, twardymi amazonkami, które z uśmiechem na twarzy oparły się niewypowiedzianym bólom, ściśle oprawionych czerwoną szminką Valentino, ponieważ bez niej nigdy nie wychodzisz z domu! Myślę, że zareagowaliby głośnym „o rany, ile historii, jeśli naprawdę chcesz coś zrobić, nie ma nikogo, kto mógłby cię powstrzymać!” Na kampanie informacyjne poświęcone różowym kwotom i tym podobnym.

3. Trzy słowa, które dziś kojarzą Ci się z „wzmocnieniem kobiet”

Pierwszy to tytuł książki „Antikruche” Taleba; to, co robi dla mnie i kobiet, które cenię to, kim jesteśmy, to umiejętność znajdowania zasobów w przeszkodach, które czynią nas nieskończenie lepszymi niż to, bez czego bylibyśmy. Drugim jest „macierzyństwo”, ponieważ kobieta, matka, która wie, jak wnieść do swojego modelu zarządzania słodkie aspekty płci pięknej, jest warta ponad 1000 liderów firmy, tak jak z drugiej strony kobiety naśladujące mężczyzn stają się bardzo źle na więcej. Trzecia to „solidarność”, ponieważ kiedy kobiety łączą siły, nikt ich nie powstrzymuje! Są w stanie osiągnąć niesamowite rezultaty, gdy połączą swoje zasoby.

4. Co poleciłbyś 18-latkowi?

Myślenie o osiemnastoletniej „Bulug” sprawia, że ​​czuję nieskończoną czułość, ponieważ była pełna niepewności i obaw. Przede wszystkim pokazałem jej moje zdjęcie i powiedziałbym „Och, to ty!”. Wtedy radziłbym jej, żeby zawsze uprawiała sport (zaczęłam w wieku 35 lat i nie mogę przestać myśleć o tym, jak bym była, gdybym zawsze to uprawiała !!) i oczekiwała większego szacunku od ludzi, których kocha. powiem szczerze, miałam w życiu dużo szczęścia: spotkałam wyjątkowe kobiety i mężczyzn, którzy we mnie uwierzyli i pozwolili mi być osobą, którą jestem dzisiaj. synu, ale nie byłoby tak, gdybym nie była mamą pracownicą, dlatego radziłabym jej ignorować poczucie winy, które pojawią się, gdy zostawi go z nianią po 8 miesiącach, aby wrócić do pracy!

5. Na ile potrzeba dziś mówić o upodmiotowieniu kobiet i co należy zrobić?

Istnieje potrzeba, zwłaszcza kobiet, które nie mieszkają w dużych miastach, tych, które wychowały się na „chlebie i obowiązkach kobiet”; rewolucja ma charakter kulturowy, a nie legislacyjny, ponieważ tak długo, jak istnieje potrzeba prawa, oznacza to, że ludzie będą musieli być zmuszeni do uznania dla kobiet tego, co powinno być naturalne. Musimy „brać je, gdy są małe”, uczyć nasze dzieci, że nie ma pracy kobiet i mężczyzn, prac domowych kobiet i prac domowych mężczyzn, oczywiście bez skrajności, bo pierwsza broda zawsze będzie zrobiona z tatą!

Tagi:  Stary Dom Piękno Małżeństwo